sobota, 30 czerwca 2012

Moja świeża zdobycz

Witajcie.



Ostatnio przechodząc koło pewnego sklepu z rzeczami z drugiej ręki natchnęłam się na wystawie na takie cudeńko, nie mogłam się oprzeć. Jeszcze na dodatek musiałam czekać na panią, bo pani sprzedawczyni nie mogła dotrzeć do pracy na 11tą. Ale warto było czekać.
Ten świecznik jest cudowny i dosłownie za grosze.


Uwielbiam świeczniki, a zwłaszcza takiego typu.,dlatego mnie tak zaczarował ten nowy.

W domku posiadam  dwa takie cudeńka.

Czyż nie są cudowne?
Pozdrawiam Was gorąco.

4 komentarze:

  1. O widzę, że już można wstawiać komentarze. Świecznik jest cudny w moich klimatach. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna zdobycz :)
    Witaj w blogowym świecie!
    Pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  3. prezentuje się bardzo dostojnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne. Ja niedługo zamierzam odpicować swój stary świecznik. Może podzielę się rezultatem :)

    OdpowiedzUsuń