A oto i jestem.
Troszkę mnie nie było ale już wróciłam.
Miałam małe problemy z internetem, działał, mogłam Was odwiedzać, ale nie mogłam
pisać postów (tzn posty mogłam pisać, ale nie mogłam wstawiać zdjęć
bo jedno zdjęcie ładowało cię godzinami) , więc dałam sobie na luz.
Dzisiaj na szczęście chodzi mój internet jak błyskawica.
Mogę więc pokazać Wam np mój stroik na ławie.
I migawki z mojego drzewka.
A teraz czas na przygotowania do zabawy sylwestrowej.
Pozdrawiam Was bardzo gorąco.
Molucha