niedziela, 30 września 2012

Wszystkiego naj naj

Mamy dzisiaj 30 września - Dzień Chłopaka.
Pamiętajmy dzisiaj o tych naszych "chłopakach" małych i dużych.

Wszystkiego najlepszego chłopaki. :-)
Pozdrawiam gorąco i życzę miłego dnia.
Molucha

piątek, 28 września 2012

Mam go...

Witajcie,
nie mogę się nim nacieszyć. Nim - znaczy katalogiem IKEA, w końcu go mam.
Może to głupie ale bardzo się z tej zdobyczy cieszę. Wiem, mogę sobie na stronie ikei  w każdej chwili pooglądać, ale to nie to samo.
A tak siedzę sobie przy gorącej herbacie i wertuje po kolei karteczki.


 Niestety do najbliższej ikei mam spory kawał, więc katalog musiałam załatwiać poprzez koleżanki koleżankę.
Dziękuję Ci Elu :-)

 Życzę Wam miłego weekendu.
Do miłego!!!
Molucha

wtorek, 25 września 2012

Zakupy

Witajcie w trzeci dzień złotej Polskiej jesieni.
Za oknem jest wietrznie , ale dość przyjemnie. Pożegnałam się już z klapeczkami i pantofelkami z odkrytymi palcami czy piętami, bo już na tą pogodę się nie sprawdzają, a szkoda.
                                               **********
Nowa pora roku to zawsze nowy powód do zmian, a zmiany kocham najbardziej.
Wybrałam się do PEPCO, uwielbiam ten sklep, no i wpadłam na takie cudeńka:




Zakochałam się w tych obrazkach, mam kilka pomysłów na  umieszczenie ich w kuchni.
Niestety 6 obrazków to za dużo , więc trzy są do zwrotu.


Na szczęście w dzisiejszych czasach można sobie coś zakupić, w domu po przymierzać a jak nie pasuje to po prostu zwracamy.


 Wydaje mi się że ta wersja będzie lepsza. Hmmm...


A Wy co myślicie?
Pozdrawiam.
  Molucha

środa, 12 września 2012

Wrzosowo mi...

Witajcie,
W ostatnim czasie, czytając Wasze blogi często natykam się na posty o wrzosie.
Postanowiłam  i ja Wam się swoimi pochwalić. Zawsze to jakaś nowa aranżacja w moim M.
Bardzo lubię mieć w swoim M wrzosy, w zeszłym roku otuliłam mieszkanko kolorowymi, a w tym roku postawiłam na biel. Latam z nimi po całym mieszkaniu. Zakupiłam 2 , bo jak na 42 m 2 to dużo.
Bardzo się cieszę że zakupiłam sobie te osłonki w Ikea
Prześlicznie prezentują się w nich.


 Tak się prezentują w dużym pokoju na ławie na srebrzystej tacy.



Pozdrawiam gorąco i do zobaczenia.

czwartek, 6 września 2012

Baba ..., i to jaka!!!

Witajcie, witajcie.
Miałam okazje w ostatnim czasie bawić się na całkiem fajnej "zabawie" wiejskiej.
Najpierw zespoły ludowe występowały, potem takie  jakieś dziwno kulturowe, a na koniec oczywiście zabawa z zespołem, którego niestety nie znam nazwy, ale grali bardzo fajnie.
Bawiąc się, niestety , albo i stety , nie mogłam oderwać oczu od wiklinowy różności zdobiących scenę. Niestety nie posiadałam przy sobie ani aparatu ani telefonu żeby móc zrobić trochę fotek.
Tak czarowałam że aż wyczarowałam, żartuję, po prostu odkupiłam od koła gospodyń wiejskich to cudeńko:
Tak wyglądała przed i w trakcie malowania:


A tak moja baba wygląda po malowaniu;

A to jest moja wizja na nią, jedna z wizji :





Mam już inną wizję i miejsce , ale to dopiero na grudzień.

Pozdrawiam Wszystkich tu zaglądających.
  molucha