środa, 23 stycznia 2013

hand made

Witajcie moje drogie.
Jakiś czas temu zakupiłam płótno żeby namalować żyda z sakiewką. Niestety nie było ani natchnienia ani weny żeby się za to wziąć. I tak dzisiaj miałam natchnienie i pomyślałam sobie że zrobię sobie napis HOME. Już nawet naszkicowałam co nieco .
Kiedy weszła do pokoju moja córcia i dostałam prawdziwego olśnienia napis LOVE miała na bluzce, pomyślałam sobie że to jest właśnie to. Zaczęłam działać.




 Jak wam się podoba ?

 Zrobiłam już małe przymiarki, jeszcze nie znalazłam docelowego
miejsca.
 Zastanawiałam się nad kuchnią, ale nie wiem.


Pozdrawiam Was gorąco i życzę miłego popołudnia.
Buziaki.
Molucha

poniedziałek, 21 stycznia 2013

wiosenny post

Witajcie.
Pogoda za oknem cudowna, mroźno i bezwietrznie.
A w mieszkaniu WIOSNA.
Mamy dzisiaj Dzień Babci- Wszystkiego najlepszego dla wszystkich naszych kochanych BABĆ.

Przy okazji zakupowania tulipanów dla babć moich i moich dzieci zrobiłam też mały prezent dla siebie , a oto i są też w moim M.
Cudowne, wspaniałe tulipany.
Czyż nie są piękne? 
W naszym M zawitały też inne oznaki wiosny :
                                        HIACYNT
                                       i NARCYZ
"Micha" tak mi się cieszy że mało co może mi ten uśmiech z buzi zmazać. Wydaje mi się że mało kogo taki widok nie cieszy.
Jutro u mnie chodzi ksiądz po kolędzie , choinki brak, oznak świąt brak ale za to wiosna całą para. W końcu to nie moja wina że w tym roku tak późno kolęduje.
Pozdrawiam Was moje kochane bardzo wiosennie i dziękuję serdecznie że do mnie zaglądacie i pozostawiacie ślad po swojej wizycie. Kłaniam się nisko.
Buziaki.
Molucha

niedziela, 20 stycznia 2013

Neutralnie

Miło mi Was u mnie powitać.
Mija nam właśnie kolejny weekend. Pogoda znośna , troszkę mrozu ale bardzo miło po z za chmur pokazało się słoneczko.
Mój dzisiejszy dzień minął na prawdę bardzo leniwie.
Dostaliśmy zaproszenie do teściowej na obiad, na deser był upieczony przez moją szwagierkę tort, więc było bardzo miło im pysznie.


Jak już pewnie zauważyłyście mój przedpokój pożegnał już święta. Nie mam na razie koncepcji na moją pufę, więc na razie będzie bez wyraźnego koloru tylko w szarościach.

A Wy na jakie kolory macie teraz sezon?
A może u Was też na razie jest neutralnie?
Bo ja na razie nie mam żadnej inspiracji.

Pozdrawiam Was gorąco i życzę miłego tygodnia.
Molucha

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Była leniwa sobota , będzie leniwa niedziela

Witajcie.
Tak,  tak jak ogłasza tytuł mojego dzisiejszego postu, miałam wczoraj leniwą sobotę a dzisiaj będę miała kolejny lajtowy dzień, już dawno nie było mi tak dobrze. Mój mąż miał wczoraj dyżur w pracy cały dzień, córcia pojechała na noc do  babci więc dzień spędzam tylko z Olinkiem. Do południ spacer, po południu drugi a potem ja leniuchowałam a młody oglądał bajki i bawił się grzecznie.


Dogadzałam sobie jak tylko mogłam.
Przepyszny deser : galaretka z wiśniami,bita śmietana, owoce i migdały. Mniam mniam, palce lizać, a do tego latte, piłam pierwszy raz. Ja nie jestem smakoszem kaw, tak na prawdę to ich nie pijam.
Miałam po prostu wczoraj ochotę na cappuccino i w sklepie kiedy szukałam jakiejś pojedynczej saszetki natknęłam się na saszetkę firmy Mokate -Latte waniliowe. Przyznam się szczerze że nawet mi smakowało. Czasami trzeba  po eksperymentować.

I tak siedziałam sobie ,oglądam nowy numer "Moje Mieszkanie" i myślałam co by tu jeszcze zmienić w tym moim M i zastanawiałam się kiedy pożegnam się ze świątecznym wystrojem, możliwe że nastąpi to już w tym nadchodzącym tygodniu.

I tak wcinałam sobie przepyszny deserek.
Dzisiaj też będę leniuchować.
Jestem dopiero po śniadanku i nadal leżę  w łóżku.
Lecę pobawić się troszkę z moim synkiem.
Pozdrawiam


poniedziałek, 7 stycznia 2013

Idzie wiosna


Z uśmiechem na twarzy witam Was serdecznie.
Jak tu się nie uśmiechać jak za oknem przepięknie świeci słoneczko.
Ach , jak ja kocham taką pogodę.
Takie promienie słońca potrafią chyba każdemu poprawić nastrój.


 Nastrój potrafią też poprawić takie cudne wiklinowe serca.
To prezent od "Świętego Mikołaja" tzn. przyjechały z Holandii 
wraz z moją kuzynką- Ona to wie jak mi sprawić przyjemność.
Uwielbiam je . Dwa duże przyozdabiają póki co mój mało efektowną lampę w salonie, małe
zaś wisi sobie pod ramką.


A to ostatni rzut na choinkę.


Do miłego zobaczenia.
Idę kończyć obiad, bo zaraz zejdą się głodni domownicy.
Pozdrawiam i do zobaczenia.
Molucha

środa, 2 stycznia 2013

2013

I stało się , już nastał
Nowy 2013 rok

Witam bardzo serdecznie Was w Nowym Roku.
Na wstępie mojego pierwszego tegorocznego postu chciałabym
złożyć Wam wszystkim Najserdeczniejsze i Najgorętsze Noworoczne 
Życzenia:
Życzę Wam Wszystkim dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności, mnóstwo uśmiechu na co dzień oraz spełnienia . Niech Wam się dobrze wiedzie.

******************
Minęły nam święta, a tak strasznie długo i z utęsknieniem n a nie czekaliśmy.
Minął nam też już 2012 rok , prysnął tak szybko jakby go ktoś z procy wystrzelił.
Nastał nowy, czy lepszy - to się okaże.

******************
Ja mam taką cichą nadzieję że ta 13-tka będzie dla mnie wyjątkowa, że troszkę się w moim życiu
pozmienia- na lepsze oczywiście.
Mam nadzieję że w tym roku zrobię wreszcie coś dla siebie-  zawodowo.
Moje życie zawodowe ostatnio zaniedbałam.
Idzie mi 33 rok mojego życia a ja chyba będę musiała zacząć od nowa.
Dobre co?
Jestem przerażona, ale DAM RADĘ!!!!!
Mam nadzieję że mój kręgosłup dostanie olśnienia i chociaż troszkę się zregeneruje.
Mam ucisk na nerw , boli mnie prawa noga już 3 miesiące, dziś zaczęłam rehabilitację, wprawdzie to tylko 10 dni ale zawsze to coś. Prywatnie raz w miesiącu zaczęłam chodzić na zastrzyki sterydy, może to coś da.

******************

Dość tego użalania. Trzeba rękawy zakasać i zacząć działać.
Jak już wcześniej pisałam ,to mój rok.


Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie i jeszcze raz życzę Wam wszystkiego
naj naj naj wtym nowym cudownym roku.

BUUUUUUUZIAKI

molucha