Witajcie.
Pojawiam się i znikam....
Mam taką cichą nadzieję że już nie zniknę
na tak długo jak ostatnio.
Obiecałam Wam w ostatnim poście
że pokażę Wam mój drugi napis
HOME który przywiozła mi kuzynka
z Holandii, a oto i on:
ten pierwszy tak się prezentuje:
Jestem nimi zachwycona.
********************
Siedzę (leżę) sobie u moich rodziców i w głowie
snuję sobie plany małego remontu, takiej małej metamorfozy
mojego salonu.
Zamówiliśmy już narożnik w AGATA MEBLE,
trzeba czekać 4 tygodnie.
Na razie jeszcze nie odliczam dni , bo
dopiero w niedzielę został zamówiony.
Zanim go umieścimy w naszym salonie to jeszcze trzeba odświeżyć
ściany, nie wiem na jaki kolor. Myślałam o biel, krem albo
jasny szary. Pomóżcie kobietki.
Narożnik będzie miał siedlisko jasnoszare a podłokietniki będą białe z ekoskóry.
W tej chwili wygląda mój salon mniej więcej tak :
Tylko zasłony są w tej chwili czerwone.
Niestety jestem poza moim M więc korzystam
z archiwum bloga.
Mam nadzieję że jeszcze przed zmianami walnę kilka fotek.
Planuję dodać z dwie półeczki nad narożnikiem,
no i co najważniejsze w końcu pozbędę się
tych moich okropnych niebieskich foteli i
wielkiej ławy. Mam nadzieję że za jakiś czas na ich miejscu zagości biały stół z krzesłami.
Pozdrawiam Was serdecznie
i do miłego :))))
Molucha