Witajcie,
W ostatnim czasie, czytając Wasze blogi często natykam się na posty o wrzosie.
Postanowiłam i ja Wam się swoimi pochwalić. Zawsze to jakaś nowa aranżacja w moim M.
Bardzo lubię mieć w swoim M wrzosy, w zeszłym roku otuliłam mieszkanko kolorowymi, a w tym roku postawiłam na biel. Latam z nimi po całym mieszkaniu. Zakupiłam 2 , bo jak na 42 m 2 to dużo.
Bardzo się cieszę że zakupiłam sobie te osłonki w Ikea
Prześlicznie prezentują się w nich.
Tak się prezentują w dużym pokoju na ławie na srebrzystej tacy.
Pozdrawiam gorąco i do zobaczenia.
Dla mnie genialnie, kolor wrzosu wspaniały;) i ta boska latarenka;) cudnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.S. czy dałoby radę usunąć weryfikacje, bo z tego co wiem Eewelin z blogu "czerwona czereśnia" nie może dodawać w ten sposób komentarzy...
Justynko napisz dokładnie gdzie się tą weryfikację usuwa, bo ty wiesz najlepiej. Mi też podpowiedziałaś o tym na moim blogu. Wrzosy piękne.
OdpowiedzUsuńZ poziomu pulpitu nawigacyjnego w ustawienia-posty i komentarze-włącz weryfikację obrazkową: zaznaczyć NIE-zapisz ustawiania:))))
UsuńDzięki bardzo za informację, uczyniłam według instrukcji.
UsuńPozdrawiam
Jesień bez wrzosów nie istnieje. Piękne!
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
O fajnie ,ze Justynka Ci podpowiedziala o weryfikacji:P..............ostanio nie chcial mi komentarz po Twoim postem wskoczyc..........pozdrawiam serdecznie:P
OdpowiedzUsuńWrzosy jesienią to podstawa, a Twoje są cuuudne! Piękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Ja też mam w tym roku białego wrzosa, ale tylko jednego ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Fajnie, że i do Ciebie zawitały wrzosy:) Piękne osłonki - chyba przy następnej wizycie w Ikei też się w takie zaopatrzę, a latarenkę już taką mam:)
OdpowiedzUsuń